Zakup mieszkania na wynajem może być atrakcyjną inwestycją, o ile zostanie właściwie przemyślany. Przy odpowiednim zarządzaniu zwrot może wynieść 5-8% w skali roku.
Mimo wysokich cen nieruchomości mieszkania w największych polskich miastach rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, a znaczna cześć z nic kupowana jest pod wynajem. Nie ma się co dziwić, ponieważ sprzyjają temu ogólne warunki gospodarcze – niskie stopy procentowe, rosnące wynagrodzenia, a także dynamicznie rozwijający się rynek najmu. By jednak zwrot z takiej inwestycji był satysfakcjonujący, należy zakup dobrze przemyśleć.

Pierwszą kwestią, jaką należy wziąć pod uwagę, jest analiza lokalnego rynku oraz określenie potencjalnej grupy odbiorców naszej oferty. Nad morzem będą to turyści, w miastach uniwersyteckich studenci, jednak w wielu lokalizacjach docelowych grup najemców jest kilka, razem z rodzinami, czy singlami. Należy więc zdecydować, w którą z nich będziemy celować. Czego innego oczekują bowiem osoby pracujące, studenci, czy turyści. Dla tych ostatnich mieszkanie musi być w pełni wyposażone, aby mogli w nim swobodnie funkcjonować podczas krótkiego pobytu. Studenci natomiast potrzebują podstawowych mebli i sprzętów, a wyposażenie takie jak garnki, czy talerze z reguły wędrują z nimi ze stancji na stancję. Osoby młode, które pracują, czasem mają już własne sprzęty i meble, szukają więc lokali pustych, za to w wyższym standardzie. Różnica będzie również w metrażu. Rodziny szukają mieszkań dwu-trzypokojowych, single kawalerek lub salonu z aneksem kuchennym i oddzielnej sypialni. Dla studentów nadaje się natomiast większe mieszkanie, w którym każdy będzie miał niezależny pokój, ale będzie również część wspólna – kuchnia i salon.

Mieszkania o dużej powierzchni mają najkorzystniejszą cenę za metr kwadratowy, najwięcej za metr płaci się przy kawalerkach. Jednak cena ta pomnożona przez powierzchnię spowoduje, że za duże mieszkanie trzeba będzie zapłacić w sumie o wiele więcej niż za takie o wielkości 40-50 mkw.

Największy zysk z inwestycji uzyskamy, gdy koszty początkowe będą najniższe. Z tego powodu warto rozejrzeć się za ofertami lokali do remontu, ponieważ można je kupić w okazyjnej cenie. Do tego należy oczywiście doliczyć koszty remontu, ale są dwie ogromne zalety takiego wyboru. Po pierwsze robiąc remont, nawet w części, na własną rękę można sporo zaoszczędzić, przez co ogólny koszt inwestycji i tak będzie niższy niż w przypadku zakupu gotowego mieszkania. Po drugie możemy w takiej sytuacji samodzielnie wybrać standard, w jakim mieszkanie ma być wykończone. Użycie materiałów wyższej jakości, czy ciekawy design spowodują, że będzie można ustalić wyższą cenę wynajmu.

I na końcu trzeba podjąć decyzję co do rodzaju wynajmu – krótko-, czy długoterminowy. Na tym pierwszym można co prawda zarobić o wiele więcej, jednak sprawdzi się on wyłącznie w dużych miastach, gdzie najemcy będą przyjeżdżać przez cały rok, albo w miejscowościach turystycznych, wówczas najem krótkoterminowy opłaca się prowadzić w sezonie, a poza nim wynajmować mieszkanie np. studentom. Jednak w przypadku wyboru tej formy na zarządzanie nieruchomością trzeba poświęcić o wiele więcej czasu. Najem długoterminowy co prawda wiąże się z niższymi dochodami, jednak są to stałe wpływy gwarantowane przez czas obowiązywania umowy.